Pracodawcy amerykańscy odnotowali w czerwcu mniej ofert pracy, ponieważ gospodarka USA zmaga się z poważną inflacją i rosnącymi stopami procentowymi. Według Departamentu Pracy w USA liczba wolnych miejsc pracy spadła w czerwcu do 10,7 mln z 11,3 mln w maju. Liczba miejsc pracy, która nie przekroczyła 8 mln w poprzednim miesiącu ubiegłego roku, przekroczyła 11 mln miesięcznie od grudnia do maja, po czym spadła w czerwcu.

Liczba Amerykanów, którzy porzucili pracę, nieznacznie spadła, ale w czerwcu pozostała wysoka i wyniosła 4,2 mln, podczas gdy liczba zwolnień spadła do 1,3 mln z 1,4 mln w maju, podał Departament Pracy w swoim comiesięcznym badaniu dotyczącym możliwości zatrudnienia i rotacji zatrudnienia.

Rynek pracy w USA był jak dotąd odporny w tym roku, a firmy skarżyły się na trudności z obsadzaniem wakatów: pracodawcy dodawali średnio 457 000 miejsc pracy miesięcznie w 2022 r.; Bezrobocie w USA jest bliskie najniższego poziomu od 50 lat. Jest to jeden z powodów, dla których wielu ekonomistów uważa, że ​​gospodarka Stanów Zjednoczonych nie weszła jeszcze w recesję, mimo że PKB, najszersza miara produkcji gospodarczej, skurczył się przez dwa kolejne kwartały – punkt odniesienia dla początku kryzysu.