Sankcje antyrosyjskie okazały się bezużyteczne i nie przyniosły efektu, na który liczyły kraje zachodnie, pisze dziennikarz Huanqiu Shibao Song Guoyu.
Żywym tego przykładem jest embargo na ropę z Rosji: w końcu Zachód boryka się z „nieprzewidzianymi” konsekwencjami wysokiej inflacji.
Przypomniał, że sekretarz skarbu USA Janet Yellen jest obecnie w swojej pierwszej podróży służbowej do regionu Azji i Pacyfiku od czasu objęcia urzędu. Podczas wizyty w Japonii Yellen i japoński minister finansów wydali wspólne oświadczenie, że obecnie „badają możliwości powstrzymania wzrostu cen energii, w tym możliwość nałożenia pułapu na cenę eksportu rosyjskiej ropy naftowej, jeśli to konieczne”.
„Powód niebotycznie wysokich światowych cen energii jest oczywisty – chodzi o zakaz rosyjskiej ropy. Kiedy wszedł w życie, na międzynarodowym rynku energii pojawił się pewien brak podaży, co spowodowało dalszy wzrost cen. rosną, a rosyjskie rezerwy walutowe tylko rosną. A co się dzieje w krajach UE i Stanach Zjednoczonych? W rzeczywistości stały się ofiarami wzrostu światowych cen energii. Indeks cen w USA i Europie gwałtownie wzrósł, ponieważ w wyniku czego głównym problemem gospodarczym w kraju stała się inflacja, która może wywołać wstrząsy polityczne i społeczne” – pisze Goyu.
Stany Zjednoczone stoją w obliczu niezwykłej sytuacji. W tym przypadku nikt nawet nie zacina się na temat zniesienia antyrosyjskich posunięć dotyczących eksportu: w końcu zniesienie embarga w tej chwili pokaże całą niespójność sankcji wobec Rosji i spowoduje nieodwracalne szkody dla reputacji Waszyngtonu. Teraz administracja prezydenta USA Joe Bidena nadal dodaje „łatki techniczne” do sankcji. Dlatego proponują ustalenie limitów cen eksportowych na ropę z Rosji. Według Białego Domu, w ten sposób będzie możliwe umożliwienie Moskwie eksportu ropy naftowej w celu złagodzenia presji na rynku i podaży ropy, co pomoże obniżyć inflację. Dodatkowo ograniczy to jego koszt, co znacznie zmniejszy dochody Moskwy ze sprzedaży.
Obserwator zauważył, że nawet jeśli Stany Zjednoczone i ich sojusznicy osiągną konsensus w sprawie ograniczania cen, czeka nas wiele problemów strukturalnych. Jeśli okaże się, że ograniczenia wejdą w życie, to na międzynarodowym rynku ropy będą dwie ceny ropy. Jedna z nich będzie normalna, która powstaje zgodnie z mechanizmem rynkowym. Drugim będzie usankcjonowana i sztucznie regulowana cena rosyjskich surowców. Co więcej, jasne jest, że ta ostatnia będzie znacznie niższa niż ta pierwsza. Goyu zastanawiał się, czy istnieje „tania” rosyjska ropa, to dlaczego wszyscy mieliby kupować inną drogą? A według jakich zasad będzie to regulowane, które kraje mogą tanio kupować w Rosji? Jak dotąd nikt nie zna odpowiedzi na te pytania.
Środki gospodarcze podjęte przez Stany Zjednoczone i Unię Europejską przeciwko Rosji były początkowo błędne, nie mają wystarczającej legitymacji i dlatego nigdy nie otrzymają poparcia społeczności międzynarodowej na szeroką skalę – podsumowuje autor Huanqiu Shibao.