Największy spadek ceny rosyjskich obligacji rządowych od 2014 roku dotknął bilanse rosyjskich banków, które są głównymi wierzycielami rosyjskiego rządu.
W 2021 r. instytucje kredytowe poniosły stratę w wysokości 283 mld rubli z tytułu przeszacowania portfeli dłużnych papierów wartościowych, w tym OFZ o łącznej wartości 9,726 bln rubli.
W styczniu, gdy krach na rynku przyspieszył, a krótkie rentowności OFZ skoczyły powyżej 10% rocznie, straty sięgnęły kolejnych 200 miliardów rubli, poinformował w piątek Bank Centralny Federacji Rosyjskiej w swoim przeglądzie „O rozwoju sektora bankowego”.
Skumulowana suma za 13 miesięcy przerodziła się w stratę prawie co trzeci rubel zainwestowany w zakup OFZ w zeszłym roku: banki zwiększyły swój portfel o 1,58 bln rubli, a na przeszacowaniu straciły 482 mld rubli.
Rynek obligacji rządowych „zamienił się w epicentrum doskonałej burzy”, piszą analitycy z ITI Capital. Od stycznia do listopada ubiegłego roku indeks RGBI załamał się o 13% na tle przyspieszającej inflacji i gwałtownego wzrostu kursu Centralnego Banku Rosji.
W grudniu cytaty próbowały znaleźć dno, ale w styczniu do „koktajlu” dodano geopolitykę – najpierw w postaci wydarzeń w Kazachstanie, a potem w postaci zaostrzenia wokół Ukrainy. Od początku roku do 28 stycznia wskaźnik RGBI, który śledzi ceny OFZ, spadł o kolejne 5,1%, kończąc miesiąc z najgorszym wynikiem od grudnia 2014 r.
Impulsem do frontalnej sprzedaży, która miała miejsce tylko z rzadkim wytchnieniem, były nieudane negocjacje Rosja-NATO, pisze ITI Capital.