Warto zauważyć, że przed nami 200-dniowa EMA, w zasadzie na szczycie świecznika z poprzedniej sesji. Kurs GBP/USD poruszał się tam iz powrotem podczas czwartkowej sesji handlowej, podczas gdy my nadal oscylowaliśmy wokół poziomu 1,20. Kurs 1,20 to oczywiście duża, okrągła, istotna psychologicznie liczba, którą należy policzyć. Poziom 1,1850 byłby znacznie niższym poziomem wsparcia, więc spodziewam się presji kupna. Z drugiej strony rynek wciąż zmaga się z myślą, czy zobaczymy więcej „risk-on” czy „risk-off”. Reklama Obraz Wykorzystaj dzisiejsze możliwości rynkowe HANDLUJ TERAZ Warto zauważyć, że przed nami 200-dniowa EMA, zasadniczo na szczycie świecznika z poprzedniej sesji. Jeśli uda nam się przebić powyżej, grozimy wtorkowej spadającej gwieździe i otwieramy ruch na 1,2 . Poziom 1,2 oferuje opór do poziomu 1,25, więc uważamy, że mamy sytuację, w której wiele osób zwróciłoby szczególną uwagę na ten obszar jako główny opór. Noise Ahead Niedawno donieśliśmy również o „podwójnym szczycie”, więc jeśli uda nam się go pokonać, będzie to prawdopodobnie znak byka. Myślę, że w tym scenariuszu funt brytyjski byłby dość szybko na poziomie 1,30. Z drugiej strony, jeśli przekroczymy poziom 1,1850, prawdopodobnie zobaczymy ruch poniżej poziomu 1,15. Poziom 1.15 był ważny wiele razy i oczywiście dlatego, że w grę wchodzi pewna doza psychologii. Biorąc to pod uwagę, uważam, że mamy sytuację, w której rynek jest nadal bardzo głośny i może być postrzegany jako potencjalne dno. Byłoby to oczywiście „podejmowanie ryzyka”, ale musimy poczekać i zobaczyć, czy rynek nadal będzie sprzyjał spadkowi. Z pewnością wygląda na to, że próbujemy nabrać prawdziwego rozpędu, więc myślę, że to prawdopodobnie tylko kwestia czasu, zanim rynek podejmie ważną decyzję. Po podjęciu tej decyzji możemy szukać wyraźnych poziomów.